Strona główna

poniedziałek, 30 listopada 2020

Piosenka-,,Biały śnieg"

Biały śnieg,
każdy to człowiek,
wystarczy bieg,
tak to już 21 wiek.

I rusza czas,
święta bliżej nas,
choć korona wkurza nas,
my się nie damy,
jak wskazówki zagramy.

Gra bit,
włącza się mikołajkowy tryb,
na luzie, tańczę w bluzie,
zaraz pokażę wam te buzie.

Laski szaleją,
wina się leją,
lecz czy na moim punkcie oszaleją?
to jest zagadką, kolej za koleją.

świta nieba blask,
tańczą buty cały czas,
tup tup wśród gwiazd,
nie ma to jak ten czas.

Mikołaj,
a gdzie mikołajki?
te panienki, niczym z bajki,
o joj tak śpiewają kanarki.

Muzyka zmienia tryb,
już nie śpisz,
wystarczy jeden ryk,
a wszystko stoi na baczność,
także git!

Kobieta nago,
trzyma mango,
kto nie mówi smakowite,
nie rozumie co oczywiste!

Tango, w lecie
a tu zima,
seks w toalecie,
no jak już wiecie,
muza leci,
i tak wszystko zleci,
rok za rokiem.

Biel, to wszystko biel,
nie ma co się tu wstydzić,
jak to śnieg,
miłość cudowna jest,
ważne że obok się jest.
Rodzina, najważniejsza jest.

wtorek, 24 listopada 2020

Piosenka-,, Seniorita”

hola si si señora
a any more
nie bierz mnie za potwora
chce z tobą zrobić bora. ja

To właściwa pora,
na zabawę w profesora,
więc, wskakuj
i mi go wpakuj. ona

Jedna norka,
a może w sumie dwie.
Zaraz się dowiem, kto wie.
Jak się złączymy, przyłapie cię. ja

W góry ręce, mój kochany,
zaraz ci wyliżę kasztany,
Znam już te twoje stany,
będziesz mi jak poddany! ona

I raz, i dwa
seniorita,
Piękna z ciebie jest kobita,
kiedy dajesz mi to,
a słońce świta. ja

Bo umyta, i czysta,
w to nie jedno okryta,
Jak ostra papryka
Daję ci to, wylizać! ona

Ciała dwa, spotykają się
Aha, a muzyka wciąż gra,
nadaje sygnał nam
że warto, robić to ponad to. razem

Guziczek, pentliczek
I wystaję już cycek,
Go oświetla promyczek, ona
a ty go ściskasz jak zboczony byczek.

I to nie jedno,
serca wszędzie pełno,
gdzie miłość, jak narkotyk ja
I seks przyznaję, jest na pewno.

I tak jesteśmy razem,
wniebowzięci jak pod ołtarzem, (razem)
Stykamy się, odpływamy jak najdalej,
Byle kochać, mocniej fajniej,
w sferze porannej.

Lekkomyślny romans

Śnieżynka
niegrzeczna z ciebie jest dziewczynka,
i ta twoja szminka,
czerwona, różowa jak malinka. ja

I wystarczy krok,
i już lecisz, jesteś obok,
Jak lekki ciepły wiaterek,
Działasz na mnie jak cukierek. ona

Słodki smak, nie byle jak,
wdaje mi się tak wesoło,
moje usta wołają ale gorąc,
zawsze chce to robiąc. ja

Chwycić cię za piersi,
tyle mnie tam kręci,
Aż mnie nęci,
którędy wejść, którędy. ja

Ach on, ma
w sobie dar,
nie wyrządzam mu żadnych kar,
daje mu smakować mój czar,
i niczym żar, zakręceni nadal. ona

Wciąż iskrzy, pali w sercu,
miota na wszystkie strony, (ja)
a on zakręcony, (ona)
tańczy jak szalony.
Jest taki rozpalony.

Wzdycham, oparcie
jej wzywam,
kiedy jestem w potrzebie,
ona daje mi tak wiele. ja

Jak zboczek,
każdy obejrzysz mój boczek,
chwycisz,
jakby co ci pomogę,
i tak chwytasz mnie za nogę. ona

I dzieje się,
ale czy to wola pana?
Gra muzyka niesłychana,
A ona we mnie zakochana,
i ja też, padam na kolana niczym deszcz. ja

No, rozbierz mnie.
wiem, jak bardzo tego chcesz,
przeniknij mnie,
sam dobrze wiesz
co i jak gdzie,
za to wielbię cię. ona

I ruch wskazówek,
na twoim ciele
tyle mam wędrówek,
Lubię przytulać cię tak czule.
Działać jak niegrzeczny nurek. ja

I powstań, łatwa rzecz,
lecz czy łatwo jest?
obowiązek to seks,
lecz miłość też ważna jest. ona

Trzeba się pogodzić,
byle nie przesadzić,
choć wiadomo,
jak jest seksem, jak z miłością,
to co ważne kryje serce. ona/ja

Seksowne przekonanie

Zdejmij ze mnie ten stanik,
zanurz się we mnie jak tytanik,
byle tu bez panik,
Zrób to i już,
zamień mój ogień na puls. ona

Chcę ci tyle dać,
więc, jakby co daj znać,
stoję sama,
tak przed tobą piękna dama, ona(jak przed tobą)

Wystarczy jedno spojrzenie
i jesteś skąpana tam gdzieś we mnie,
mówisz prosisz,
dam ci to wreszcie. ja

Założyłam dla ciebie szpilę,
więc, wepchnij mi go i tyle,
byle z wyczuciem
czuła to mile. ona

I zamień mój smutek,
z bieli na róż,
obok mnie się połóż,
i z całej siły mi dopomóż,
Byle z przekonaniem,
całuj mnie idealnie. (ona)

I ruch ciała,
gra muzyka w tle wspaniała,
A ty jesteś taka biała,
chcesz kolorowo zabawić się cała. ja

Tak kochanie, kotku mój,
Spróbuj moich ust,
sięgnij po mój biust,
pomacaj moich gór,
byle nie wygaduj bzdur. ona

I miłości zew,
słyszę jak wołasz mnie,
tak bardzo tego chcę,
spróbować twojej witaminy C-e.
Wiem, że oddałbym za ciebie krew. ja

I krok, melodia
Twoja uroda bez stopnia
poniżej zera,
mnie rozgrzewa,
wiem, że w każdej chwili jesteś szczera. ja

Jak riviera, jak aksamit
Moja cera na tobie tyle wywiera,
niczym dynamit bum bum,
tyle czytasz z moich ust. ona
Jesteś przekonujący jak sum. ona

Obok tuż,
i cały ten twój róż,
Smakuje mi twój muss,
Także jesteś na plus. ja

To nie mit,
To nie kit,
Wystarczy spoko hip i już,
dla miłości zapracować tuż, i już. ona
To wypowiedź z dnia i luz.

poniedziałek, 5 października 2020

Piosenka-,,Pocałunek wymarzonej "

Nie, nie pierwszy raz mnie tu widzisz. Nie, nie Pierwszy raz to czujesz do mnie.(ona) Wiem, że w sercu mnie potrzebujesz, Więc, dalej i po mnie tu wędrujesz! Po moim ciele, Palcami wiem, że przejedziesz. Bo mam w sobie wiele, I pragniesz mnie Dotykać po niedzielę.(ona) Z każdym głosem twoich ust, Razi mnie jasność twa. Bez granicznie czysta Jak łza. Lekkość w tym głosie, Jest jak anielski śpiew.(ja) I tylko oczy twe, Brąz ciemne, Inteligentne, Dają mi tak wiele, I tylko z tobą się tak dzielę.(ja) Jak róż Twój kolor ust, Jak tulipan Twój piękny Urody stan,(ja) Tylko z tobą chcę być tak sam! Nie chcę innej, Chcę ciebie(ja) I żyć dla ciebie, W dotyku przyjemności, Wszystko robić dla miłości. I masz mnie, dzieje się, Twoją królową jestem na zawsze Masz mnie obok się,(ona) Więc, na co czekasz całuj mnie. Wdech za wdechem, Krok za krokiem, Zrób to całym sercem, Przecież jesteś mym rycerzem, Więc, do dzieła Całuj mnie(ona) I wprowadź do nieba!

Piosenka-,,Zdrowe jedzenie"

Wpierw trzeba zjeść, trzeba zjeść, Aby można zakupy nieść. Wpierw trzeba zjeść, Trzeba zjeść, Aby do pracy także wejść. Więc, widzisz kolego! Jakby co nic nowego, Trzeba żreć, Żeby siłę mieć. Obowiązek to się najeść, Oby nie przejeść. To jest bardzo ważne, Limity są potrzebne, I to jest ważne! Także uważaj człeniu, Jak, i ile jesz, Bo sukces tylko jeden jest, Trzeba o te zasady dbać, Kurna jego mać. Więc, bierz się do pracy, Tylko jedz przerwami, Nie przesadzaj z głupotami, I kieruj się czynami, Szanuj zdrowie, Każdy ci to powie Nawet na budowie! Jedz, pij, śpij, Zdrowy tryb Prowadź, Tylko oby nie przesadź. Bo ważne jest zdrowie, Co czujesz, Więc, dalej pracuj, I szanuj co masz!

środa, 23 września 2020

Piosenka-,,Kwiecisty romans"

Mało czy dużo,
Zrobię dla ciebie wszystko
Ty moja różo.(ja)
Tylko aby nie przy dużo.(ona)
Wiesz, że lubię twoje niespodzianki.
Ale nie za dużo!

Tak czerwona,
rozpalona.
Brązowa oka,
dziewczyno.
Zrobię dla ciebie wszystko,
nawet postawie wino!

Więc, dajesz
Ty mój panie tulipanie.
Chcę usłyszeć
to od ciebie skarbie.(ona)
No usiądź, kochanie
na moim kolanie.(ja)

Twoje oczy do północy,
Tylko Ty w wikwitnej nocy.
Dajesz mi tyle mocy
i jak ciało twoje kroczy.
Mam na to,
i nie jedno chęć.(ja)

Więc, podejdź tu do mnie.
Tylko nie leć w kulki.
Wiem, jak pragniesz
że mnie pozbyć się
tej koszulki.
Więc, śmiało zadziałaj.(ona)
I niech w końcu to się stanie.

Tak, bardzo chcę to zrobić.
Wiesz, że na to mam chęć.(ja)
Już zabieram się do pracy,
i tak działam z nią rodacy!

Dzień za dniem,
krok za krokiem.
Ty jesteś moim kotem.
I tak się dzieje,
nie zostawiam tego(ja)
na potem.

Piosenka-,,Głęboki horyzont miłości "

Miłość poszerza horyzont widzenia,
daję sporo do myślenia.(patrzenia)
I to właśnie się w niej docenia
Bo tylko ona potrafi uczynić dobro.

Z każdym spojrzeniem,
Jej w oczy.
Widzisz dobro.
I to jak kroczy.
Uśmiechnięta jest.
To najcenniejsze
Na świecie jest.

Nawet jak się rozpłacze,
warto powiedzieć jej coś miłego.
Trzeba mieć to na uwadze.
Bo tylko ja facet ją prowadzę.

I nie można zmusać,
Jej do niczego.
Trzeba powoli dążyć jak najbliżej
Najwyższego.

Bo tylko Bóg to daję,
A przynajmniej
mi się tak wydaje.
Dlatego trzeba się modlić.
I dążyć trwale.

Tylko ona zamienia,
Ciszę w pokój.
Tylko ona daję szczęście.
Dlatego trzeba cenić każde serce.

By być jak najbliżej nieba,
Trzeba czynić co trzeba.
Modlić się, wytrwale.
A by być silnym.
I czuć się wspaniale.

Dlatego to tak ważne,
Kiedy ktoś się rozpłaczę.
Trzeba go pocieszyć,
to się łapię.

I z każdym jej krokiem,
Kiedy staje się twym widokiem.
I wzdychasz do niej
co dzień jakby była pod potokiem
Musisz o to dbać,
Nie tylko rolę męża grać.
Bo to największy skarb,
Musisz całym sercem kochać.

Piosenka-,,Pouczenie o podrywie"

Masz cyce, jak donice.
Tylko na jedno liczę.
Jak mi je dasz?
Choć na jedną chwilę.

Wszystko zrobię dlatego,
Czego tylko chcesz.
Tego małego, i dużego.
Żeby dotknąć ciała twojego.(ja)

Wiesz kotku, wiesz.(ona)
Że, to nie jest takie proste wiesz.
Musisz mnie najpierw zdobyć
Jeśli chcesz mój świat ozdobić!

Tak, tak.
I ten twój znak.
Oczy brąz.
O tobie myśle gdzieś wciąż.
Ale wiesz, twoje cyce.
Też mnie ciągnął(ja)
Więc, do mnie tu dąż!(ona)

Kotku, zrób coś.
Wiem, że myślisz o tym
od początku.
Ale to że, dajesz mi kompleksy.
To nie jest tak wporządku.
Więc, zrób coś od środka.(ona)

Bo że mnie,
nie jest taka idiotka.
Więc, nastaw swoje nogi.
I krok do przodu.
Zrób to,
bo nie będzie odwrotu.(ona)

Masz tu czego pragniesz!
Więc, podejdź śmiało.
Zagadaj byle,
nie opisuj tego.
Wiem, że mam super ciało.(ona)

Tak majętne piersi twe,
I nogi no wiesz.
Mogę za tobą pójść gdzie chcesz.
Tylko powiedz co robić mam też.(ja)

Przecież nie jesteś głupi.
Twój cel ci się nie gubi.
Więc, zrób pierwszy krok,
W stronę dobra.
I powiedz coś od serca,(ona)
No dobra dobra.(ja)

Masz fajny charakter,
Wnętrze twe,
Jak powietrze jest.
Kiedy myślisz że ci coś się nie uda.
Z całej siły łapiesz za ster!(ja)

I co nie bolało,
Teraz tu podejdź śmiało.
Mam zamiar ci dać,
mój pocałunek.
To będzie twój podarunek.
Więc, podejdź śmiało(ona)
i nie bój się.

wtorek, 22 września 2020

Piosenka-,,Głosy miłości"

Ja chcę tylko żyć dla ciebie.
Jesteś dla mnie
więcej niż tysiąc słów na świecie.
Wiesz, że nigdy
nie byłam przy takim
Jak Ty poecie.

Ty masz o czym pisać.
A jeszcze bardziej cię cienię,
Za to oddanie.
Nikt tak mnie nie kochał,
Jak ty kochanie.

Wierzę, że zawsze mi pomożesz.
Zawsze mnie pocieszysz.(ona)
Sprawisz, że się uśmiechnę.
W każdej trudnej sytuacji,
wyciągniesz do mnie ręce.
Za to cię, bardzo cienię.

A ty, masz to w sobie(ja)
Tak głębokie spojrzenie.
Że, uciekam w zatracenie
pośród gwiazd.
Wiem, że tam nikt
nie złapie nas.

Tylko Ty i Ja.
Niech cały świat.
Zrozumie ile w sercu jest,
iskier dobra.
Co Bóg dla,
człowieka dał
jako dar.

Nie chcemy stracić,
Tej siły.
Więc, do nieba się modlimy.
Tylko stamtąd,
głosy Maryi słyszymy!

Jak płacze, by nas uwolnić.
Spod presji grzechu.
Od lęku, strachu
Wszystko jedno.
Tylko żeby kochać piękno!

I tak jesteśmy razem,
Ja dla ciebie, Ty dla mnie.
moim szczęściem
w sercu na dnie.
I niech na zawsze tak
teraz zostanie.

Piosenka-,,Miłość nie boli"

Ciao, Ciao.
Ty dałaś mi,
swoje ciało.
I co?
Nie bolało.
W końcu to się stało!

Dotykałem cię wszędzie,
w namiętności odpłynołem.
Na nieznanym lądzie.
Z tobą się znalazłem.
wtedy poczułem, co
z nami będzie.

Niebo raj,
Dla duszy to kraj.
Z tobą odpoczywałem tak.
Nigdy nie miałem cię brak.

I ten twój znak,
za każdym razem
czuję mocniej twój smak.
Kocham cię nie byle jak.

A ty mówisz mi kotku,
wypełnij mnie w moim środku,
Chcę więcej czuć,
Chcę więcej kochać.
Z tobą każdy dzień,
inaczej smakować.

Kiedy budzi mnie,
twój wdzięk.
Rano wstaję,
Lepiej wszystko czuję.
Tylko z tobą się tak całuję.

Mimo, trudności.
Wszystko robię w imię miłości.
Ci pomagam, sprzątam, gotuje.
Zawsze przy tobie dobrze się czuje.

I z każdym twym krokiem.
Odlatuje w Gwiedny wszechświat.
Wzdycham z miłości.
Kocham cię, z wzajemności.

Ty moja ulgo.
Nago czy bez.
Wyglądasz jak bogini
No wiesz,
dla mnie jesteś
kochana
wszędzie, jak
i gdzie chcesz.

Trzymam cię w sercu,
A ty w swoim mnie.
I kiedy trzymam cię za serce.
Wiem, że mam wielkie szczęście.

Piosenka-,,Imprezowa Martunia"

Martunia,
Ach Martunia.
Co za dziunia?
Co za niunia?
Z niej to dopiero punia.

Ach, i kiedy macha
swym tyłeczkiem.
patrzę niegrzecznie.
Biodra tańczą,
wszyscy się gapią.
Mówię sobie,
dzisiaj będziesz moja.

Jak to twoja?
No, a co?
Chłopczyku,
widzisz mnie bez staniku.
Co tobie w głowie.
Musisz sobie zapracować!
Jak chcesz zacząć kochać.

Pełno wdzięków,
jest w tobie.
No jak mam,
przestać myśleć o tobie.
Kiedy twoje ciało,
wręcz płonie.
Pragnę ruszyć swoje dłonie.

Aby cię dotknąć,
tak mnie ciągnie.
Wręcz pociąga twój widok.
Chętnie bym skoczył,
pod potok.
I to zrobił z tobą!

Ale, wiesz.
Że, łatwo nie jest.
piszesz, mówisz co chcesz.
Ale o mnie gówno wiesz.

Więc, się spytaj.
O co kolwiek się zapytaj!
Może ci podam,
do informacji co lubię,
czego nie.
Dziś musisz poznać mnie.

Oczy brąz,
Uśmiech namiętny.
Głębokie spojrzenie,
Kobieta z ciebie jak marzenie.
Nie wiem co z tego będzie.
Ale zaczynamy imprezkę.

Ja nazywam się Mateusz,
Teraz powiedz Ty,
Czego lubisz czego nie?
Dzisiaj wszystko,
wiedzieć o tobie chcę.

No ładne ruchy,
i co nie bolało?
Może ci dam
dotknąć swoje ciało.
Także, podejdź bliżej śmiało.

Nie gryzę!
Możę wyjdziemy
na zewnątrz?
No chłopczyku,
Nie grzeczny jesteś.
Co ja słyszę?
No, chodź.
To ci wylizę!

niedziela, 20 września 2020

Fontanna idealna

Stoi piękna fontanna, panna idealna.
Wielka, silna i potężna.
Bardzo cenna, obsadzona złotem, srebrem i diamentami
I leci strumieniami, ze słońca promieniami.
Z karatami, kolorami błyszczącymi.
I tak stoi pod pałacem, palcem wytykana.
Uważana za zabytek współczesności.

Tyle przy niej radości, i przyjemności.
Dzieci przy niej się bawią, piękne damy podchodzą.
Zdrowiu nie szkodzą, a do tego jak mężczyzn uwodzą.
I tak kroczą niewiasty u boku fontanny.
A stan jej idealny mimo, że stulecia tu stoi.
To w gronie licznej społeczności jej się powodzi.

Uważana jest za magiczną, i świętą.
Bo tu miłość może się narodzić.
I w życiu, dostatku się ludziom, którzy jej dotkną powodzić.
A błogosławić ksiądz jej może, bo czy morze czy pomorze.
Ona świeci zawsze w pięknym kolorze
Jak przecudowne zorze, czy róże. O gościu bijże brawo.

Państwo o nią zadbało. Przeróżne pieśni się przy niej śpiewało.
W dziedzictwo UNESCO ją w końcu wpisano.
O Panno Święta, co rozświetlasz ludziom drogi.
Panny co wystawiają swoje nogi, prezentują je na deptaku.
A klimat jak jest srogi, jedzą zimą u babci pierogi.
Nie lubią Lady Gagi, nie chętne ćwiczyć jogi.
Ich rejs kariery jest długi, bugi bugi bugi.
Noszą naszyjnik drogi, lubią hulajnogi.

A drugi człowiek, to ma wiek, a to widok powiek.
Też to człowiek, lecz książek się naczytał. Tak to pytał!.
Majątek bym dla niej wydał.
Tak dobrze jak Robert by dla niej nie grał.
By nie dał za wiele, trzeba mieć trochę na ciele.
Tak śle ci list Polsko ukochana.
Niech będzie ci synonimem pamięci,
i twórczości jaką ci daje ta fontanna.

piątek, 18 września 2020

Piosenka-,,O Gosi"

Gosia, Gosia.
Jest przepiękna i urocza.
A kiedy trzeba, daję nosa.
Zachowuję się jak osa.

Ostra w łóżku,
Rozbiera się pomalutku,
A jej nóżki,
świecą jak żarówki.
Są piękne jak żaglówki.

I te oczy eks,
Lubię z nią seks.
Co to za tekst,
No taki pomysł jest.

Tak, tak.
I jej piersi
Są jak borówki,
Ciągną się jak krówki,
W moich ustach są jak ciągutki.

I te jej usta,
są tak namiętne.
Zawsze mam jak wejrzeć
Jej do biusta.

Nie ukrywam
skarpety miała białe,
I majtki czerwone,
Do tego koronkowe.
Zatańczyliśmy dziś we dwoje.

Mówiła mi 9 grudnia,
mam urodziny.
A ja 9 października
Co za sytuacja!
Nie ukrywam fajnie by
Wyglądała bez stanika.

I pochodzi z miasta Bełżyce,
A ja z Lublina.
No widzenie różnicę,
20 km stąd.

I to fajnie, mi się z nią rozmawiało.
Wszystko minęło po 5 godzinach.
Teraz siedzę w domu,
I chcę to pokazać nie byle komu.

Piosenka-,,Tinki łinki, ach te dziewczynki"

Tinki łinki, Tinki łinki.
Wszystkie laski mają fajne tyłki.
Z niektórych nie grzeczne
są dziewczynki.
Czy to blondynki, czy brunetki.
Nie mam na to słowa.

Chodzą jak chcą.
Tyłkami kręcą że O oł!
Wspaniale się pokazują,
W tym co dobrze się czują.

Nie ma tu zasad,
Każda lubi być wolna
Wiadomo kobieta
do wszystkiego jest zdolna.
Robi co chcę,
A ja to szanuję!

Gdy po mieście,
przechadzam
Nie wiele zauważam.
Tak pięknych, i soczystych,
Kobiet wśród polskich miast!

Bo jak wiadomo,
każdy inny ma gust.
I tak też,
nie wszystko wrzucam na rust.

A jak się upieczę,
To zajadam się kiełbaską.
Nie ukrywam, za nie jedną chodzę laską.
Ale z czym czy z opaską?
To nie ważne,
Byle było na poważnie.

I tak każda inną ma urodę,
Gdy obok jakieś przechodzę.
To robię co mogę,
opisuje każdy element
Czy to usta, czy to nogę.
Robię to jak mogę.

środa, 16 września 2020

Piosenka-,,Winowajca"

Winowajca, Winowajca.
Zabrał mi wino że skarbca.
Bo taka jego praca,
Że sklepu się brać nie opłaca.

Taki spryciula z niego,
Że zapomniał czapy.
Ja zadzwoniłem na police.
Jeszcze musiał mi to oddać dziś.

Tak nie wolno,
wkradać się do domu cudzego?
Ale jak straż nie upilnowała.
To nie ważne,
Bo to co zrobił
to sprawa nie fajna.
Ja nie uważam go za bezkarnego.

Będzie sprawa w sądzie.
Niech sąsiad tu siądzie.
Bo dzisiaj mamy winowajce,
Pójdzie siedzieć za to co zrobił.
Nie będzie bezczynnie,
Okradał mnie.
I siedział w kącie.

Ja mu załatwię,
10 latek,
nie dostanie łapek w górę.
Bo nie uważam, tego za bzdure.
Trzeba zrobić awanturę.

Dlatego nie okradaj bliźniego swego,
Jeśli nie chcesz dostać batem.
Nie rób nikomu złego,
Bądź dobrym przykładem.
A staniesz się przyzwoitym panem.

Piosenka-,,Dziewczyna o włosach, ciemny blond"

Pani o włosach ciemny blond.
Pytam się skąd.
Because I don't
I don't know.

I te pani oczy brąz.
niczym nieznany ląd.
Gdybym nie spytał,
Pani skąd.
Byłby to błąd.

Ach lublinianka.
Tak z tego miasta.
W autobusie wprost.
W sukience w ciemne paski.
Od dawna szukałem takiej laski.

Tak pani szczupła jest.
I ten nie pozorny gest.
Już we mnie roi się od uczuć.
Dotknij mnie, dotknij mnie.

Ja jakby się nie śpiesze.
Bo na paderewskiego mam jeszcze.
Parę chwil,
więc jak chcesz to do mnie wbij.
O ile chcesz?

I do tego!
Ładne nogi masz,
Ale czy mi je dasz?
Bo tak wciąga mnie,
Że dłużej ja nie mogę.
Tak fajnie skrzyżowane są.

Chętnie bym którąś dotknął z nich
O ile mogę, o ile mogę?
Bo potencjał widzę w nich.
Ten ruch i styl.
Kąpał bym się w nich jak mnich.

Więc, jeśli możesz.
Ja mieszkam nie daleko.
Jestem dobry, sercem.
Rycerzem z białego nieba
Jeśli chcesz, mogę ci dać co trzeba.
Chleba, wody co tylko chcesz
Tylko dla twojej urody.

Więc, wbijaj.
I chodź.
Na paderewskiego, Już nie daleko.
Jakbyś chciała dam ci mleko?
Bo czemu by nie, dlaczego?
Tyle w tobie dobrego,
Zasługujesz na coś lepszego!

O,o,o.
I rozpręż swoje nogi.
Pomachaj nimi, Po całości.
Dla mnie już jesteś,
Królową bikini.
Tylko brakuje Martini.

piątek, 28 sierpnia 2020

Piosenka-,,Niegrzeczne Tuli"

Tuli, Tuli, Tuli, Tuli.
Kiedy objąłem cię w koszuli.
Zrobiłem to niegrzeczne.
Choć nie było, to konieczne.

Ty byłaś, taka podniecona.
Moje i twoje ciało, tak tego chciało.
Aż w końcu się stało.
Wszystko z ciebie zleciało.

Dopadłem cię, tak szaleńczo
Że, nie mogłem się powstrzymać.
Tego momentu,
Nie byłem w stanie zatrzymać.
I kiedy spojrzałem ci w oczy.
Całowałem cię, stało się.
W tej nocy.

Wśród dzikich kwiatów.
Odpłynołem w dal.
Chciałem tego spróbować tak,
I wszystko zleciało.
Moje ciało z twoim się styknęło.
Jak ogień wszystko się zaczęło.

Nie było, chwili.
Na wygłupy.
Tylko Ty i Ja.
W czasie podniecenia,
W jednej chałupie.
Miałem cię, całą dla siebie.
W twojej pupie.

I wszystko, jak się zaczęło
Tak minęło.
Dzień za dniem, z tobą jestem.
Tak kochanie wreście.
I do dziś to trwa.

Piosenka-,,zrób to już, ze mną"

Spływ rzeczny,
Kiedyś będziesz nie grzeczny.
Wprowadzę cię do krainy miłości.
Tam poczujesz sens swojej nagości.

I raz, dwa
Na na, na na.
Nie rób obciachu.
Tylko zdejmij to że mnie kochanie.
Niech w końcu to się stanie.

Nie ma, na co czekać
Pora coś zacząć,
Wśród tych dzikich gór.
No weź je. Dotknij tuż.
Poprostu się, we mnie zanurz.
No już, no już.

W tobie odwaga,
Moje serce ci pomaga.
Jak dziki wąż.
Weź mnie, dotknij.
Wiem, że tego chcesz wciąż.

Moje brzmienie,
I twoje cierpienie.
Uwierz jakoś będzie.
Więc, zrób to czym prędzej.

I nie czekaj dłużej.
Bo jesteś już blisko u celu.
To twoje życie, jest tego warte.
Więc, zacznij już.

Piosenka-,,Twoje ciało szalone"

Twoje sutki,
Są jak ciągutki.
I ten z nich soczek malutki.
I to, i nie jedno
Lubię twój tyłek okrąglutki.

Twoje ciało, to dzieło.
Skąpane niczym w oazie.
Co dzień, mi tyle
Przyjemności daje.
Kiedy dotykam je, tak śmiało.

Masz też oczy, Brąz.
Dlatego kocham cię wciąż.
I chętnie gdyby była,
By możliwość.
Zamieniłbym się z tobą,
Jak żona i mąż.

Twoje nogi,
To przysmak
Dzikiej przygody.
To i nie jedno,
Masz w sobie wiele urody.

Tak, tak.
Mnie ciągnie.
Jak słodycz.
Twe ciało.
Więc, proszę mi je
Trochę pożycz.

Na drobną chwilkę,
Zamieniłbym swoje buty,
W twoją szpilkę.
I wciąż słucham tej nuty.
Jak gładziesz me dłonie.
A czas leci, szybko jak luty.

Piosenka-,,W pogoni za laską"

Pędzę trzysta na godzinę.
Po swoją eks dziewczynę.
Nie zmniejszam prędkości.
Tylko jadę po całości.

Chwilami z jakimś autem się minę.
Wiem, jedno dla niej nie zginę.
Tylko zrobię co mogę.
Bo mam, w sobie siłę.

Ach jadę i jadę.
Do NEW york City.
Wiem, dzisiaj nie będzie żadnej lipy.
Bo mam dobry wóz, od swojej ekipy.

I nie poddam się na starcie.
Kiedy dojadę na miejsce.
Zrobię to otwarcie.
Bo mam w sobie siłę.
Co jest bardzo ważne.

Tak, tak.
Zapięty mam pas.
I kiedy już będę tam.
To zrobię to całkiem sam.

Rozbiorę ją do naga.
Bo polska jest moja flaga.
Wiem, że trochę wysiłku to wymaga.
Dlatego wrzucam bieg.
I jadę przed siebie po cel.

czwartek, 30 lipca 2020

,,W stanie erotycznej iluzji"

Czuję się, jakbym
Odpłynął w stan iluzji.
W jacuzzi.
Gdzie przy mnie,
Trzy damy są.

I tak namiętnie się robi.
Czułe uśmieszki, piękne oczęta.
Ach gdyby była to prawda.
Dziewczęta, dziewczęta.

Nie mogę przestać myśleć.
O tej muzyce.
Która mnie budzi
Jak bym był, w gorącej Kostaryce.

Tyle pocałunków gorących.
Och, nie mogę
Jak słodko, w przepaść
Namiętności wpadam.

Tylko trzy panny,
Każda z każdej strony.
Co to za świat szalony?
Pytam się siebie.
Czy to legalne wogóle na tym świecie.

,,Spotkanie z kelnerką"

Dziś wstąpiłem do knajpy ,,Watra".
Tam podszedła do mnie piękna Marta.
Już na starcie mi się wydała warta.
Ach te jej uda,
Przy niej znikła by każda nuda.

O kurcze, jaka kelnerka.
Co za szyk!
Jak bym mógł
To bym wydał z siebie krzyk.

Ale jak tu poderwać,
Piękną damę.
I rozkochać,
W sobie mam.
Czemu nie spróbować,
trzeba, serce wie.

I natychmiast się ruszyłem.
Pani tu pracuje?
Niech Pan, nie kombinuje!
Machnęła palcem.

A może jednak,
Lubi pani muzykę?
Może coś w pani wzbudza.
Ach ci klienci!
Tylko pytam, bo mało
Wśród kelnerek takich chodzi.

No, tak.
A co Pan przyszedł
Na podryw czy coś zamówić?
Odparła
A co pani poleca?
To pana decyzja.

No bo wie, Pani.
Na tym menu.
Tyle smacznych rzeczy jest.
Ale nie mogę się zdecydować.
Niech lepiej pan nauczy się kochać!

sobota, 11 lipca 2020

Piosenka-,,widzisz mnie ten raz"

widzisz mnie ten raz.
to może się nie powtórzyć.
więc zagadaj do mnie no raz.
i spróbuj mnie czymś obdarzyć.

no rusz swój tyłek.
i nie stój jak mami synek
i nie robiąc pomyłek
mnie weź i zgarnij do siebie.

weź schowaj mnie do serca.
i zrób coś na dnie.
co w tobie jest.
gdzieś tam na dnie
niech dwa serca zapłoną.

ok, co ze mnie za okaz powiesz.
ale czy się odnajdziesz, i wstaniesz.
to od ciebie zależy kotku.
co tam siedzi w twoim środku.

więc ogarnij się trochę.
i otwórz co obce.
na zewnątrz czeka.
bo miłość na ciebie nie poczeka.
ogarnij to trochę.

zdumiewające spojrzenie co.
a ty się nie ruszysz.
co z tobą, się wstydzisz.
weź się ogarnij, no co tak czekasz.

rusz dupę w kroki.
i daj się ponieść emocjom.
zrób to w prawie miłości.
i skończ z tym.
zrób to dla radości.

no na co czekasz.
pora gorąca.
ona cię blisko. przerwa
rusz się, miej to za sobą.
to wszystko.
życzę ci spełnienia marzeń.
to wszystko.

Piosenka-,,daruj sobie"

Ale balony.
daruj sobie.
to na mnie, nie działa.
winy odpuść sobie.
porąbane masz w głowie.

coś nie tak robisz.
tak do dziewczyny się nie wyraża.
no nie wiem, czy to odrobisz.
lepiej idź do lekarza.

ja ci łaski nie robię.
Ale z takim słownictwem mi nie wyskakuj.
jeśli nie chcesz dostać w mordę.
zmień stosunek.
tak ci radzę.

ach co za biel.
weź mnie, nie wnerwiaj.
już wiem gdzie mój cel.
no dawaj, mnie nie zdobędziesz.
okej.

weź odpuść sobie.
tę scenkę.
bo mnie nie weźmiesz.
za sukienkę.
już dobrze wiem, co knujesz
nie weźmierz mnie za rękę.

na fali podniecenia, jesteś
i nie mów, że tak nie jest.
nie prawda.
aha uważaj bo się nabiorę.
kotku, to nie w twoim stylu.

weź, no trochę się ogarnij!
i nie mów no tak.
ach wiem, co w sercu masz.
ale nie ze mną.

jeśli chcesz zasłużyć.
musisz coś zrobić.
i to z sensem.
musisz to odrobić.
kierując się sercem.

więc, rusz sercem.
I odważnie to zrób.
Musisz zasłużyć.
i odważnie podejść z sensem.
to odwaga jest twoim miejscem.

więc, zaplanuj.
głupot nie wygaduj.
tylko zrób to w pełni sił.
a dojdziesz do zwycięstwa.

Piosenka-,,nie wstydź się"

nie jesteś zerem.
jesteś moim bohaterem.
uwierz, z każdym razem chcę cię więcej.
jesteś moim błogosławieństwem.

z każdym razem chcę twoich ust.
coraz więcej.
nic mnie nie obchodzi los.
co nam kładzie.
ja chcę coraz więcej.

dwa brzegi.
dwie chwile.
złączone dogłębnie.
jak motyle.
chcę tego na codzień.

proszę, podejdź tu do mnie.
nie wstydź się.
ja ci to dam.
co tak bardzo chcesz.

no wiesz, no wiesz.
tu nic nie liczy się.
oprócz twojego serca.
więc, nie wstydź się.
do mnie tu podejdź.
wiem, że tego chcesz.

całować się jak z nut.
brać co dał ci los, do ust.
z każdym razem, więcej tego chcę.
i ciebie kocham, ciebie chcę.

więc, nie wstydź się wyrażać.
to wielka siła jest.
czasem nie łatwo jest kochać.
ale warto jest.
pomimo bólu to wielka siła jest.
więc, nie bój się.

chodź no do mnie.
przytul się.
ja wiem, że tego chcesz.
pomimo bólu, rozpaczy.
ty we mnie toń do woli.

Piosenka-,,nim się obejrzysz"

Nim się obejrzysz.
zastanów się co robisz.
Nim mi w oczy spojrzysz.
zastanów się ile tracisz.
no jak możesz, no jak chcesz.

ja tu stałam wolna.
a ty mnie obchodzisz.
niezrozumiałe to co robisz.
nawet nie wiesz, ile tracisz.

zrób coś z tym.
nim staniesz się sam ofiarą.
swojego losu.
dźwignij to, ja stoję tu.

przecież, jestem blisko tu.
stoję blisko cię.
dwa spojrzenia się mijają.
nawet nie wiesz, ile tracisz.
zawróć się.

nim się obejrzysz.
zrozum ile we mnie nadzieji jest.
nim się przewrócisz z miłości.
zrozum, że ten dotyk dla ciebie jest.

tyle zdarzeń.
a jedno jest w stanie zmienić, życie twe.
tyle wydarzeń.
w wiadomościach, i nic nie wiesz.
a to twoje serce bije wciąż.

czy tego chcesz.
czy nie, ja tu stoję.
i czekam na decyzję.
która w twoich myślach kryje się.

wiem, że miłość jest w stanie zmienić wszystko.
Więc, dobierz się.
nowe przeznaczenie czeka cię.

Piosenka-,,zapamiętaj to sobie"

zapamiętaj sobie, nie jesteś tu sam.
miłość wokół ciebie jest.
wystarczy, że się rozejrzysz.
wokół dam.

ona na ciebie czeka, tam gdzieś.
poprostu skup się na sercu.
które w tobie jest.
najwyższy czas na zmiany jest.

załóż koszulę, wystrój się.
dla niej.
ona gdzieś tam na ciebie czeka.
zrób to dla niej.
ona tam czeka, przygotuj się.

zapamiętaj sobie.
to co w twojej głowie.
to wpis do księgi.
dla nieba, to piękne są piosenki.

pisz dalej.
kobiety cię tu szanują.
a ci to wynagrodzę, po drodze.
miej to na uwadze.

zawsze kieruj się sercem.
a zwyciężysz.
tak ci radzę.
miej to na uwadze.

Piosenka-,,zarwij do mnie"

zarwij do mnie.
zrób to pomyślnie i bardzo dobrze.
i wrzuć na luz.
trochę się ogarnij.

nie bądź typem samotnika.
nie błądź tak.
stań się rycerzem
typem ratownika.
zmień swój stosunek, otwórz się

no zarwij do mnie.
zrób coś.
podnieś mnie na duchu.
przekaż coś.
to ważne jest.
zapamiętaj to.

jeśli chcesz żebym została twoją dziewczyną.
zaczerpnij dna.
zmień swój czas.
to rzecz bardzo ważna.

zadaj sobie pytanie.
jak się czujesz?
i jeśli tego chcesz.
to trochę się ogarnij.
jak możesz, wrzuć na luz.

zrób coś w roli swej.
w twojej głębi to jest.
póki nadzieja jest, rusz się.

nie błagam, lecz proszę.
zastanów się co robisz.
twoje zachowanie jakie jest.
zmień swój stosunek.
a nawet nie wiesz co cię czeka.

środa, 1 lipca 2020

Piosenka-,,Wymarzony raj"

Kręci mnie,
nie jeden tyłek.
W moim świecie,
nie ma pomyłek.
Jak czegoś chcę,
to robię to.

Laski mam do wyboru.
Tam gdzie żyje,
nie ma złego humoru.
tylko jest zawsze do wyboru
tyle koloru.

Brąz oczęta,
ach dziewczęta.
To mój ulubiony.
Każda jest warta,
w moich ramionach.

Och rozkołyszę cię,
dam ci siły.
Tak mówi mi nie jedna
w raju,
Gdzie jest wszystko,
lepiej niż w maju.

Tak, tak
to mój radosny znak.
Każda przy mnie się układa.
I daje mi, to nie byle jak.

Ach, smak rozkoszy
W zaułku przyjemności.
trafiłem, to prędko stąd nie wyjdę.
Bo po co, kiedy nogi się pocą.

Masz rację kotku.
Zostań tu przy nas.
Przecież masz wszystko,
przy tych dziewczynach.

Piosenka -,,Ja- w kobiecym świecie"

Noga za nogą
o oł, kobiety.
Tak sobie kroczą.
Wciąż w moich myślach
Spędzają ze mną noc za nocą.

takie puszyste są.
I tak wiele mi chcą.
o dać, od siebie.
Że, czuje się co dzień,
jak w niebie.

Tyle pocałunków,
poczujesz na swoim ciele.
mówi mi, nie jedna
właśnie w niebie.
Oj wiem, tyle jest w potrzebie.

Ich ciała,
jakby nocą
działają, tak kroczą.
A ja to czuję,
w niedzielę uroczą.
Choć naprawdę, to co dzień.
Obdarzają mnie mocą.

Pocałunków,
gorących czuję na twarzy, sto.
I na brzuchu, i niżej
tyle, że o
nie żałuję, tylko za ten świat dziękuję.
bo każda, jak ogień mnie czaruje.

To nie myśli,
te spojrzenia.
mi się nie myli
bo co dzień, te wydarzenia.

I się dzieje,
jak w kobiecym świecie.
Gdzie tylko one,
Ze mną rozpalone
i się dzieje, tak to lubię.

Piosenka-,,Wymarzone noce"

Oj pończoszki,
mam już,
na ich temat wysunięte wnioski.
Jak każde kobiety,
dla mnie to ślicznotki.

Dopiero zaczyna się noc,
A mi się już marzy!
Żeby z jakąś przespać,
choć jedną noc.

I chodź, chciałbym
słyszeć to z ich ust.
No chodź, tu do mnie chodź
A jeszcze zobaczysz.
Jak utulę cię w koc.

Co noc, nowa dama
i nowa moc.
chciałbym, by niejedna poczuła się kochana.
Ale czy mogę,
do samego rana?

No oczywiście,
jak sobie zasłużysz.
Może jakąś dostaniesz,
z nieba, mówię ci kochanie.

Ale, czy na tym świecie
mogę więcej?
Oj joj joj,
No zobaczę, co da się zrobić.

Póki co, połóż się.
Przecież widzisz mnie.
w niebie masz!
Słyszysz, czujesz
Jak chcesz masz
możesz mieć każdą z nas!

Ale czy na ziemi?
No kotku
to nie jest proste
nie zmienię, tu prawa.
Ale, jak chcesz?
To cię uspokoję.

czwartek, 25 czerwca 2020

Piosenka-,,Zabiorę cię do raju"

Zabiorę cię do raju.
Tam będzie ci jak w maju.
Zaufaj mi, i chodź.
tam będzie ci jak w ciepłym kraju.

Wiem, o czym myślisz.
kotku, co sprawia ci przyjemność.
wiem, na co liczysz.
Dla ciebie liczy się kobiecość.

Więc, chodź.
i nie ociągaj się.
Tylko do łóżka ze mną wkrocz.
wiesz, to niezapomniana będzie noc.

Tak, Tak muzyka wciąż gra.
A w głowie ci mój smak.
Tak, Tak Ja ci to dam.
Nie byle jak.

Nie ociągaj się,
spójrz na mnie.
Dotknij mojej nóżki
powoli, powoli.
Rób to do woli.

Tak, Tak.
Pokażę ci dziki smak.
nieba, i każde te zakątki.
Wiesz, że dopiero to początki.

Utulę cię do raju,
tam będzie ci jak w maju.
Lepiej niż w tym kraju,
w którym żyjesz.
Obczajasz, więc chodź.
Baju baju.

Piosenka-,,Podryw na pepsi"

Jesteś taka seksi.
że, kurde postawiłbym tobie Pepsi.
dla ochłody, dla urody.
Przecież wiesz, mam swoje powody.

Jest już lato.
więc, po co czekać na to.
Pora miłości,
i faza spokoju, tak ponad to.

więc, śmiało podejdź do mnie.
A cię utulę do bezsenności.
Nie musisz zasypiać.
Bo to ja wprowadzę cię w stan przyjemności.

Krok za krokiem
TY mnie wciągasz swym urokiem.
Jak bym był pod potokiem.
I leciał w powietrzu samolotem.

Tak spokojnie,
wszystko fantastycznie
zapowiada się.
Ale czy dalej słyszeć, to chcesz?

No fajnie,
dalej z tym, dalej leć
tak słyszeć to chcę.

Nie tylko najlepsi piją Pepsi.
Czasem muszą też odpocząć kobiece piersi.
Tak mogę ci śpiewać, no wiesz.
Dla relaksu jak tylko chcesz.

sobota, 13 czerwca 2020

Piosenka-,,Stróż życia"

Wszystko wokół zamienię w popiół.
I uczynię wszędzie pokój.
Zniszcze całe zło.
Co drzemie we mglę.

Całe mnóstwo, dobrych serc.
Uwolnie do walki wręcz.
I obudzę nowe nastroje.
Niech się dzieje, to we dwoje.

Chwila, z chwilą.
Z tobą trwać.
Już nie będę, się już bać.
Tylko kochać, tak chcę trwać.

Chcę nieść pokój.
Mam wszystkiego dosyć.
Więc, jak powiedziałem.
Wszystko wokół, zamienię w popiół.

Zniszczę całe zło.
Co ze śmierci czerpie przyjemność.
Bo dla mnie to, nie to.
Ja chcę uczynić dobro.

Więc, niech się dzieje wola Pana.
Ja chcę tańczyć dziś do rana.
Niech zabłyśnie w końcu światło.
I zapanuje wśród nas pokój.

,,Dziewczęta"

Wszystkie laseczki.
Mają tyłeczki, jak bułeczki.
I te oczęta, ach dziewczęta.

Ciągle marzę, by jakąś klępnąć.
Dotknąć, poczuć coś na wzajem.
Tak dla niej i dla mnie.
Przyjemnego.

W zaciszu, w domeczku.
Sobie o tak, o to piszę.
Co mną kieruje
O dzwoneczku

I tylko pragnienie,
O dotyk się spotyka.
W zamyśle, moje serce płonie.
Marzenia, myśli wszystko szaleje.

Ciągle ten wiatr,
W płomieniu zaklęty.
Słońce grzeje,
A laski się grzeją.
Nad polską riwierą.

I bikini, i Martini.
Się przyglądam, kręce głową.
Coś bym zmienił, kurde z sobą.

Bo jak tu mieć,
Kiedy trzeba chcieć.
Tak piękna młoda płeć.
I ten niubłagany czas,
Mija i mija, i tak rytm wybija.

Dzwoni w uszach,
Pieczę w gębie.
Po co narzekać.
Kochać trzeba.

piątek, 12 czerwca 2020

Piosenka-,,Bierz mnie, bierz"

Bierz mnie jak chcesz.
Na wersalce czy kanapie.
Niech cały świat się dowie.
Jaki rytm dzisiaj łapię.

No rusz się trochę, rusz.
I zamień że mną parę słów.
Niech czerń, zamieni się na róż.
I mi go tam włóż, no włóż.

Tyle czasem spraw jest,
Ale wiem, że jesteś wielki.
Bo potrafisz zmienić mi nastrój.
Wystarczy jeden pokój, i już.

Tak to Ty, widzisz te wdźięki.
I ciągle w głowie ci panienki.
Ale wiesz, że jesteś mój.
Jak nabój zbierasz wiatr.

Więc, zajmij się mną, O oł.
I niech się stanie.
Dalej całuj mnie kochanie.
Po kolanie.
I wyżej aż do moich ust.

Tak ciągle cię pragnę.
Że słów mi braknie.
Ale kiedy dotknę już cię
To nie przestaję.

I dzień się budzi.
I widzę twoje nogi.
Na pierwszy rzut oka.
To mnie właśnie wciąga.

Więc, jeśli chcesz.
Bierz mnie, dalej bierz.
I w końcu rozbierz.
Pzecież wiem, że na to czekasz.

Nie odrobione lekcje!
Co za bałagan.
Robi się nie bezpiecznie.
Wiesz, co?
Bierz mnie grzecznie.

Piosenka-,,Prośba o taniec"

Twoje piersi są jak soczyste pomarańcze.
Z tego, i nie jednego względu z tobą zatańcze.
Bo mi się podobasz.
I bardzo tego moje serce chcę.

Więc, podejdź tu do mnie.
I niczego nie wstyć się.
A wyniosę cię do góry.
Ponad stan twojej figury.

Tak, krok za krokiem.
Łagodnie i spokojnie.
Chcę cieszyć się twym widokiem.
Więc, chodź na spokojnie.

I kiedy się znajdzie pokój, dla nas dwoje.
Tylko Ty i Ja.
Zatańczymy dziś we dwoje.
Pośród chmur, na dole.

Chwila za chwilą.
Chcę widzieć twoje oczy.
Pośród nocy, i chmur.
I jak twoje ciało piękne kroczy.
W tej dzikiej namiętnej mocy.

Tak bardzo chcę,
Z tobą tańczyć.
I mówić ci, że podobasz mi się.
Dzień za dniem.
O ile tego chcesz!

Więc na spokojnie.
Zastanów się czy tego chcesz.
Bo moje serce już czeka.
I więcej od ciebie chcę.

wtorek, 19 maja 2020

Piosenka-,,Skromna i fajowa"

Skromnie i fajowo, wyglądasz przebojowo
wiem dzisiaj będzie tu bombowo.
och będzie się działo, będzie się działo.
tak chce mi się dotykać twoje ciało.

Cały czas nieustannie,
o tobie myślę.
kiedy kąpię się w wannience,
tylko pragnę wziąć cię za ręce.

ale czy nastąpi, czy się spotkamy?
to tylko moje słowa, między wydarzeniami
czy może zakochamy?
za dużo myśli, jedna głowa.
Co jeszcze ktoś pomyśli.

Wciąż myślę wciąż.
twoje ciało mnie woła.
a ja jak dziki wąż.
chcesz kąsać twego ciała.
tyle, tyle żebyś się nie spodziewała.

ciąg za ciągiem,
mnie wciąga.
jakby otchłań, bez granic którą kocham
to i owo się spodziewam,
ale czy może być kolorowo?

Och, och!
Skromnie i fajowo, wyglądasz zjawiskowo
wiem dzisiaj będzie tu bombowo.
och będzie się działo, będzie się działo.
tak chce mi się dotykać twoje ciało.

Ale czy na ciebie zasługuje,
Czy usłyszę jeszcze dziękuje?
Chyba lepiej się wyloguje,
Bo mi już w głowie buzuje.

środa, 13 maja 2020

Piosenka-,,Codzienność kochania"

Moja żona, to ślicznotka,
Mówi ze mnie niezła kotka.
I tak się dzieje, jak ją kocham.
I dotykam po jej ciele.
Dobrze wiem dzieje się tu wiele.

Rano wstaję, ona się ubiera.
I kiedy zakłada tą spódniczkę
to zaczyna się od zera.
Tak moje ciało to uwielbia.
Bo to na mnie wpływ duży wywiera.

Jak ją dotykam to moje serce tylko wie.
Kiedy z niej ściągam, to co chce.
Podwijam jej kiece, i wyżej lecę.
Tak dzień za dniem, się z nią pieszczę.

Ach, tak kochanie.
Zaczyna się rozbieranie.
I co dzień to kochanie.
Całowanie na kolanie.
No się dzieje, to wiem.

Całe noce, przy niej jestem.
Blisko ciała, tak nareszcie.
Wpatrzony w jej oczy,
pytam się wreszcie
jak ten czas leci,
no ty mój kotku, na to nic nie poradzisz.

No, chodź do mnie tu kochanie.
Usiądź przy mnie tak łaskawie.
I dotknij mojej nóżki.
A ja mówię, lubię te paluszki.

Ciągle pali we mnie ogień.
Nie zaprzestałe to co wiąże nas.
I ten jasny jakby promień,
Oświetla naszą drogę, w pas.

Ach niech się dzieje wola pana,
ja chcę kochać się do rana.
przy nocnych gwiazdach,
i szampanie.
No niech się dzieje, tak kochanie.

sobota, 25 kwietnia 2020

Piosenka-,,Zwyczaj poranny"

Zróbmy misia tulisia,
tak mocno dzisiaj.
Chodź tu do mnie, daj mi swojego pysia.
A dam ci tak mocno, że tylko tego zapragniesz.

Ciągle w blasku słońca,
dopada mnie płomień.
A ty wciąż bardzo gorąca,
czynisz we mnie ogień.

I niech się dzieje wola pana,
ja chcę słuchać tego od rana.
Jak mówisz mi kochanie,
Chcę kochać się co dzień, na kolanie.

Usiądź na mnie kotku,
a wypełnię cię tam w środku.
No co jak chcesz,
ale ja czuję się w porządku.

I co dzień te wyznania,
ty jesteś we mnie zakochana.
I tak się dzieje wola pana,
są złączone co dzień dwa ciała.

Jak ja pragnę cię mocno.
To tylko moje serce wie,
czego w dzisiejszym świecie, mi się chce.
Aj jaj jaj tylko twoją witaminę C.

I co dzień się budzę,
niczego nie marudzę.
co się dzieje z dnia na dzień,
i tak co dzień buzuje we mnie ogień.

Aj jaj jaj, jak jak kocham ten zwyczaj poranny.
Kiedy widuje obok siebie dwie panny,
Mam żonę i córkę,
niczego więcej nie potrzebuję.
Niech tak zostanie, dziękuję.

wtorek, 24 marca 2020

Flirt z żoną

Zdejmij buty, i wysłuchaj mojej nuty.
wiesz, co w tym najlepsze jest.
Że można się pokręcić,
jak w Call of Duty.

Ty masz wdzięk,
i seksowny dźwięk.
Co z twoich ust,
tylko mnie napędza.
Jak dzika fala, mnie uspokaja.

Twoje oczy to ukojenie.
Wiem, że jest potrzebne poświęcenie.
I to jak mnie czarujesz, robi swoje.

Nie łaska, zdejmij ze mnie kurtkę.
A może ci pomogę.
Jakoś z tym, dotknąć moją nogę.

I co się patrzysz.
Ciągle wpatrzony we mnie.
Myślisz ze mnie przekonasz, bezbłędnie.

A co ci mogę dać.
W zamian kobieto rozkoszy.
A co w siódmym niebie się urodziłeś.
No dobra, no chodź.

poniedziałek, 9 marca 2020

Zrobimy dziś, coś szalonego

Zrobimy dziś coś szalonego.
Ty rozbierzesz mnie na całego.
Wiem, że to w twojej głowie siedzi.
Więc, do dzieła i lecisz.

Zdejmij ze mnie tę spódnicę.
Zanim do trzech policzę.
I bierz mnie, pókim gorąca.
Jestem dla ciebie wystarczająca.

I tak poranek się budzi.
Nic przy niej mi się nie nudzi.
I tak co dzień,
w głowie mi się to nuci.

Zrobimy dziś coś szalonego.
Ty rozbierzesz mnie na całego.
Wiem, że to w twojej głowie siedzi.
Więc, do dzieła i lecisz.

Dwa spojrzenia się mijają.
Tyle kobiety w sobie mają.
lecz, ona jedna mi wystarczy.
Po tym jak mnie uczy, dnia codziennego.

I się dzieje, co chcę.
Nie powiem, że mi się nie chce.
Bo ona ma dużo, witaminy C.
I tak co dzień, dzieje się.
I tak niech zostanie, nareszcie.

Erotyk naturalny

Przemijają chmury, odsłaniają się góry
powiem szczerze, nikt nie ma takiej jak ty figury.
I od dołu do góry, mi się podobasz.
nie ma w tym żadnej bzdury.

I tak się budzić chcę.
A ty wciąż cieszysz mnie.
I żyć się chce, i przestać nie mogę
o tobie pisać.
Jaką ty masz urodę.

I wciąż mnie zaskakujesz.
Tym jak mnie obserwujesz.
I tak od dołu do góry.
jesteś mym cudem natury.

Ze względu, że to erotyk.
Nie każdy zazna ten dotyk.
Bo trzeba to poczuć,
i to jest właśnie smakołyk.

I tak bym cię łykał.
I przedstawiał jak mogę,
bo tyle jest w tobie.
I mimo czasu, nic się nie zmieniło.
Wciąż masz dla mnie, świetną nogę.

Zasady miłości

Miłość to siła bez końca.
w razie wątpliwości.
poprowadzi cię do słońca.
i da pełnię sił.

Możesz wstać,
możesz dziś biec.
Jej uśmiech wiele jest wart.
Ona wskaże ci palec,
zawsze za horyzont, patrz.

I możesz dziś wiele.
i tak każdego dnia.
w poranku, słońcu blask.
Ona obudzi cię,
I da ci śmiele.

Śmiało walcz,
Biegnij nie uchwytnie.
Odnajdź swoje gwiazdy,
na nocnym niebie.
I spójrz, jak każdy jest w potrzebie.

Ona cię potrzebuję.
I tak każdy na tym świecie.
miłości potrzebuję.
No, więc już wiecie.
więc, do dzieła radzę iść.

Wędruj mądrze przez świat.
Nie pokazuj swoich kart.
To co masz to twoje.
I nie pokazuj tego innym.
Tylko powiedz, to moje.

I przestrzegaj zasad, w małżeństwie.
Nie daj się zwieść, pożądaniu.
W milczeniu tańcz.
I zachowaj to dla siebie.

Możesz raz mieć,
a potem możesz stracić.
więc, nie myśl bez zasadnie.
Tylko działaj wytrwale.
A wszystko będzie wspaniale.

Nie jesteś w moim stylu

Nie jesteś w moim stylu.
Jak ci mam powiedzieć, ty debilu.
Lepiej nie narób sobie cyrku.
Już na głowie mam tu kilku.

Tobie nikt nie dorówna.
Tak myślisz, ale już za późno.
To nie jest bajka dla poetów.
Licz się z tym, co cię spotka.

Po co ci to było, parę błędów.
I myślisz, ze mnie masz.
lecz to nie jest takie proste.
lepiej kotku, odejdź stąd.

Z piekła rodem,
zasunąłeś za daleko.
myślisz, że jestem twoim powodem
do zmian.
Lecz przemyśl,
co jest w twojej głowie.

Myślisz o kobietach.
Ale czy je szanujesz?
Co zrobić masz?
Przemyśl, jak się czujesz?

Nie mogę ci wszystkiego dać.
Bo mam już kilku na głowie.
Nie to co ty,
narobiłeś problemów, to teraz sprzątaj.

Myślisz o szczęściu.
Pomyśl o przejściu.
Ile one przechodzą?
Teraz to uszanuj,
i życzę ci szczęścia.

Ostra zabawa

Ostra zabawa się zaczyna.
lasek tu przybywa.
I gitara, bęcz.
niech dzieje się co chce.

Tyle dotyku tutaj mam.
Przy sobie wiele dam.
I się dzieje jak tego lubię.
Niczego tutaj nie żałuję.

Raz za razem.
Obce spojrzenia się mijają.
robię to sercem.
A one mnie ogrzewają.

I dzieje się co chce.
W jednym łóżeczku.
One mi mówią
Możesz robić ze mną koteczku,
co tylko chcesz.

Aha raz za razem.
Przy boku tyle ciał.
Wszędzie,
pewnie nie jeden by tego chciał.
To musi być dopiero szał.

Nie będę czasu marnował.
I owijał w bawełnę.
czego pragnę, a czego nie.
Przecież to tylko fantazja jest.

A czemu nie,
pomyśleć sobie, że mogę dotknąć ją na kolanie.
I nogi, i piersi.
we wszystkim jestem tu najlepszy.

Ach by się działo.
Gdyby było to naprawdę.
Wiem ,że by było bardzo fajnie.
Te ukojenie i gorące spojrzenie.

Ale ile mogę pisać?
O obliczu ciał.
Tego co się dzieje.
Naprawdę w mojej duszy,
czasem mi się szaleje.

czuje oddech, czuje dotyk.
W obcym ciele.
Czy to kobiecość?
pytam się siebie,
tak czuję się jak w niebie.

wtorek, 3 marca 2020

Ja z nią w pałacu

2x macu, macu
dotykałem ją w pałacu.
na jednym łóżku,
pomalutku.

Ona gorące ciało miała.
Za księżniczka się podawała.
I to co mi dawała,
nie umywa się do żadnej.

Ciągle jestem przy niej.
Pewnie nie wiecie, jak tu trafiłem.
Po prostu spotkałem ją na plaży.
I w serce jej trafiłem.

Ona jedna, we mnie zakochana.
Daje mi tyle, swojego ciała.
że, nie umiar tego udźwignąć.
I tak od nocy do samego rana.

Ciągle przy niej,
słońce nie gaśnie.
Ja dotykam tego właśnie.
co gorące, i przyjemne
właśnie na mnie.

z umiarem czasu
raz za razem,
dotykając ją po ciele
czuję, tak wiele.
I tak co dzień.
Robię to z pełnym doświadczeniem.
Raz za razem.

Słońce ogrzewa oba ciała.
Z okna, to pora doskonała.
I tak razem, serce sercem.
Jesteśmy zawsze razem.

Nieustanna muzyka

Jadę w autobusie.
Wszędzie są uśmiechnięte buzie.
Tyle lasek wokół mnie.
Wszystkie są wpatrzone we mnie, dzieje się.

Co dzień, nowa iskra.
Pobudzenie wyobraźni.
I muzyka wciąż gra,
w rytmie przyjaźni.

Ach dzieje, się tam.
Gdzie jestem, wszystko obok mnie
wszędzie tyle dam.
I żyć się chce.
nieustannie wpatrzone, one we mnie.

Czuję bicie serca.
A zabawa dopiero się rozkręca.
Impulsywne działanie fal,
jak mnie oblewa dziki raj.

Co dzień, to samo.
Nie mogę przestać, mamo.
Ciągle mi tego mało.
To pobudza moje ciało.

I się dzieje, co chcę.
Mam wszystko czego dotknę.
Spełnia się.
Aż żyć się chce, żyć się chce.

I wdrapuje się na szczyty gór.
W krainie wyobraźni, muzyka jest możliwa.
I tak dzieje się naprawdę, zaufajcie mi.

Nie mogę przestać grać.
To na potęgę gra.
Muzyka wszędzie dziś jest.
To działa jak gest,
i wszędzie tak jest.

Nieustanne działanie muzyki,
w mojej głowie.
Czasem sprawia, że zapomnę
gdzie jestem.
lecz, daje mi cel.
I tego trzymać muszę się.

Dzieje się, jak tego chce

kręcą mnie twoje nogi.
Jak i zakres twej urody.
jak mnie wciągasz,
aż do samej podłogi.
Bez względu na wyraz pogody.

I dzieje się, jak tego chcę.
Ty spełniasz me życzenie.
Tak dosłownie jak zechcę.
Codziennie mnie pocieszasz,
wystarczy twoje jedno spojrzenie.

Krok za krokiem, uświadamiasz mi.
Co tak naprawdę ze mną dzieje się.
Pod potokiem czy na słońcu,
zawsze mnie rozgrzejesz.

Budzi się dzień,
a ty koło mnie tak zupełnie.
Wystarczy jeden błysk i promień.
I jest już pięknie.
To wszystko jest najważniejsze.

Nie chcę być sam.
Chcę ciebie przy sobie mieć.
I ty jesteś najpiękniejszą z dam.
I niech tak zostanie, co dzień ty ze mną kochanie.

poniedziałek, 2 marca 2020

Moja dziewczyna wystrzałowa

Dziewczyna wystrzałowa.
Tak tylko ona moja.
zawsze wystrojona i bombowa,
I na wszystko gotowa.

Co dzień przy mnie, się budzi.
Tak dosłownie.
i nie marudzi.
Zawsze jest zadowolona,
I do życia gotowa.

Tak myślę sobie.
Jak ją zadowolić?
I coś ze swojej głowy,
dla niej zrobić.
I tak co dzień jest.
A ja nie boję się

co dzień przyj mnie, się budzi.
Tak dosłownie.
I nic przy niej, mi się nie nudzi.
zawsze, tak.
Żyć się chce.

Tak czynie, i robię,
dla jej oczu.
Co z serca wychodzi.
I mijamy się co dzień.
właśnie tego muzyka uczy,
o co w życiu chodzi.

Tak wokół niej,
nie przestale sypiam, i budzę się.
Zadowolony z życia wciąż.
i tak się dzieje,
i co dzień jest.

Prawdziwa miłość, i chęci

Prawdziwa miłość,
prawdziwe chęci.
Możesz zrobić ze mną, co tylko chcesz.
no, sam dobrze o tym wiesz.
Wiesz, co cię tam kręci.

Krok za krokiem,
uświadamiasz mi.
Co najbardziej liczy się.
W miłości się szaleje,
o ile się tego chce.

I tak się dzieje.
Co dzień inna pozycja.
w miłości się szaleje.
o ile się tego chce.

Każdy krok.
Już wiem, to jest to.
I ten cały potok.
czynisz we mnie lato.

Jak bardzo chce,
to właśnie dzieje się.
Co w głębi serca,
Tak bardzo chcę.

I wstaje dzień,
kończy się noc.
Promień blasku słońca
rozświetla pokój,
i wdaję się w koc.

Tak właśnie,
co dzień dzieje się.
I robię z nią,
co tylko chce.
To właśnie miłość jest.
I tak dzieje się.

Ciągle się mijamy

Ciągle się mijamy.
Serce wystukuje rytm.
Ciągle się mijamy.
I serca nie słuchamy.

Tyle między nami słów.
Ogarnia chaos, nieznane.
Co się dzieje w głowie.
To pytanie jest w cudzysłowie.

Tonę we mgle,
jak nie ma cię.
Lecz kiedy spotykam cię,
wszystko budzi się.

Do życia, trzeba tak niewiele.
W sercu i na ciele.
Trzeba coś wypracować,
aby coś mieć.

Tak skłócone serca dwa,
niby to jakaś gra.
Ale tego potrzebuje serce.
trzeba sobie dać czas.

Ciągle się mijamy.
Serce wystukuje rytm.
co się dzieje tam?
Czy miłość puka w nas?
Mam nadzieję, że to gra.

Tyle między nami słów.
Ogarnia chaos, nieznane.
Co się dzieje w głowie?
To pytanie jest w cudzysłowie.

Za daleko, by umrzeć.
Za blisko, by czuć.
Co w sercu jest.
Mam nadzieję że, to zmieni się.
Bo trzeba to poczuć.

Pytania od serca

Czy moje serce bije dla niej?
Czy może grać tak dalej?
To jest pytanie.
Ale wiem jedno, trzeba sobie zapracować.

I mijamy się gestami,
zniesmaczeni życiem.
Ciągle czegoś szukamy.
Ale czy się kochamy?

Ciągle zadaję sobie pytanie.
Czy kiedykolwiek to się stanie?
Mam taką nadzieję.
I właśnie chęć na kochanie.

Dogłębne tajemnice.
co w nas siedzi?
I te całe obietnice.
Mam nadzieję, że to się wyśledzi.

Ale czy można wszystko poznać?
Co w sercu, a co w głowie.
To tylko w tobie.
Właśnie w twojej mowie.

Mam tyle chęci.
Jej oczy, koloru brąz.
Mam nadzieję, że to się rozkręci.
I kiedyś spotka mnie.

Bo jak mieć,
przy sobie piękna płeć?
Kiedy się wstydzisz.
To jest proste, trzeba chcieć.

I tak dalej brnę,
i zastanawiam się.
Co w przyszłości spotka mnie?
Mam nadzieję, że to miłość.
To się wie.

Odpocznij we mnie

Odpocznij we mnie,
tak zupełnie.
Daj sobie odpłynąć,
w mojej kobiecości.

Nikt nie ma,
większych wdzięków niż ty.
Twoje ciało to smak niebiosa.
I Ameryka tobie nie dorówna,
bo ty jesteś dla mnie najdroższa.

Ciągle krok za krokiem.
uświadamiasz mi,
jakim jesteś kotem.
Dlatego chcę, i muszę zrobić to,
z wielkim łopotem.

Apetyt mam duży.
Jak na faceta przystało.
I te twoje ciało to, kusi.
mnie tak bez końca.
wiem, że jesteś gorąca.

Więc, kochanie.
podejdź tu do mnie.
I nim się stanie.
Zrób mi śniadanie na kolanie.

Posmaruj moje nogi,
olejkiem słonecznym.
I ogarnij moje ciało bezpiecznie.
Niech to się stanie , nareszcie.

Odpocznij we mnie,
tak zupełnie.
Daj sobie odpłynąć,
w mojej kobiecości.
No zrób, to.
Zrób to dla miłości.

Wielkie zaangażowanie.
co dzień, kochanie.
I tak się dzieje,
i niech tak zostanie.

niedziela, 1 marca 2020

Chuda ruda

chuda, chuda.
szczupła ruda.
wierzę, że w końcu mi się uda.
chuda, chuda.
szczupła ruda.
od teraz wierzę w cuda.

Krok za krokiem.
jej nogi wabią mnie.
Wiem, że ona jest widokiem
nie do opisania, dla mnie klejnotem.

Kiedy tak się porusza.
Wiem, co wygrać muszę.
Ona absolutnie mnie nie zmusza.
Ale chyba muszę oddać jej duszę.
I przyrzekam nie opuszczę.

Krok za krokiem.
jej nogi wabią mnie.
Wiem, że ona jest widokiem.
nie do opisania, dla mnie klejnotem.

Te jej oczy.
Jak ciało lekko kroczy.
nie powiem, jej świat musi być uroczy.
Ale czy na pewno tak jest?
trzeba to sprawdzić.

Nie poddam się na starcie,
poderwę ją odważnie.
Już widzę ją na Malcie
razem ze mną jak jest.
Zrobię to odważnie.

Serce potrzebuję tego,
uczucia całego.
I do białego razem z nią.
wiem, że trzeba to zrobić.
właśnie dlatego.

poniedziałek, 24 lutego 2020

Tak gorąco

Zrobiło się gorąco.
Na twój widok mi wystarczająco.
I nie powiem jak chodzisz.
Działasz na mnie kojąco.

Dzień się budzi, a ty w mini.
Co jeszcze mi dasz, sam nie wiem sam.
I te twoje oczy, przeciekam ciekawością dziś.
Jesteś dla mnie najpiękniejszą z dam.

Ach jak gorąco, Ach jak gorąco.
Przydałoby się trochę lodu.
I te twoje oczy, działasz na mnie uspokajająco.

Nie chcę zmarnować ani jednej chwili.
Niech się inni dziwią, że nie mają takiej willi.
Basen z kobietą, i wulkan z torpedą.

Ciągle kusząco, ciągle kusząco.
Działasz na mnie zniewalająco
i ta chwila, ten moment.
nic poza tym się nie liczy tylko ty.
Jest bosko.

Ach ta chwila w nas.
Mógłbym tak cały czas.
I tak na zawsze.
Teraz i razem.

Tyle gorących ciał

ach szał.
Tyle gorących ciał.
Tak bym jedną chciał.
I bym wiele dla niej dał.
ał, ał.

Ciągle w jednej chwili.
Myślę ciągle, chwilę upływają.
Tyle panien, a mi się chcę kochać
siłą całą.

Miłość szuka człowieka,
który nią się zajmie.
I to każda laska.
Na to zasługuję,
tak to się czuję.

Na plaży mi się marzy.
Tyle kobiet tak w oddali.
W dotyku przyjemności.
W smaku namiętności.
Mam nadzieję, że jakąś złapie.
I do serca zagarnę.

W bikini czy mini.
Czy stanikach i stringach
mi to wszystko jedno.
ja pragnę więcej.
Bez względu na wszystko.

Każda chwila się równa stres.
ale kiedy się boisz niczego nie osiągniesz.
więc, do dzieła ci radzę iść.
I po kieruj się sercem naprzód, idź.

piątek, 21 lutego 2020

Wiersz-,,Pomimo upodobań innymi, chce ją"

Kocham polskie dziewczyny.
jak stąpają po ulicy.
Na przejściach, na zielonych światłach.
Wiem, co dla nich się liczy.
Kiedy rytmicznie tak się poruszają.

Serce wybija rytm.
Ogień pod asfaltem się pali.
Mam tyle o tym płyt.
Co się dzieje z kobiecymi nogami.

Raz i dwa, to moja bitwa.
Muszę coś zrobić.
Aby na coś zasłużyć.
Więc, warto się obudzić.

Jestem królem, królem disco.
Tak mnie ona, ona blisko.
I się zaczyna, dziewczyny tańczą.
Ach ona to wszystko.
Im kręcą się nogi, a mi kręcą się loki.

Jestem tak, blisko tak.
Tyle dziewczyn, lecz chcę ją.
Brunetka i brązowe oczy.
Ona mi wpadła w oczy.
I to jak kroczy.
Dzisiaj tylko chce ją.

Nie ma mowy na inną.
To jest moja sprawa pilna.
Co robię, co chcę.
tylko ją i dzieje się.

Serce wybija rytm.
Ogień pod asfaltem się pali.
Trzeba ruszyć z tej przystani.
Ona nie poczeka.
Więc, ruszam i idę.
Trzeba zrobić coś dla swojej wiary.
Więc, ruszam z tej przystani.

Wiersz-,,Chodź do mnie, please"

Chodź do mnie, please.
i rozbierz mnie, no widzisz.
Zrób to jak możesz.
kiss kiss.
Wiem, że tego chcesz.

Więc do dzieła.
right now.
dwudziesta już minęła.
pora seksu się zaczęła.
snow snow,
take everything off me.

cały czas na lądzie.
jesteś ze mną w jednym powodzie.
wiem, że tego chcesz.
więc, dotknij mnie now.

odetchnij pełną piersią.
zrób to sprawnie ze mną.
oblej mnie wężykiem.
albo jak chcesz wyliż mnie językiem.
i zróbmy to razem.
zróbmy to razem.

w gotowości do seksu.
pragnienie ci nie da spokoju.
o ile tego nie zrobisz.
masz to jak w sądzie.

my jak w wodzie.
dzikie cała dwa.
spotykamy się.
twoja wola zacząć to.
więc, zrób to ze mną, raz dwa.

Cały czas o tym śnisz.
Twoje serce bije.
no widzisz.
i nie przestaje.
Więc, do dzieła kochanie.
Zróbmy to razem.
to ważne jest pytanie.

nie lękaj się.
niczego nie bój się.
możesz zrobić to jak chcesz.
wiem, że tego chcesz.

więc, wstań i rozgrzej mnie.
to jest ważne.
i zrób to jak chcesz.
ja na ciebie czekam,
no wiesz.

i rusz, tą swoją armatę.
nie ma czasu na gadkę.
więc, wstań pora to zacząć.
więc, pokieruj się sercem
i zrób to tak ponad to.

czeka cię nie zapomniana chwila.
A przed tobą ja, twoja dziewczyna.
więc zrób to jak możesz.
wiem, że tego chcesz.

mija dzień, mija noc.
a ty tutaj jesteś wciąż.
musisz to zrobić.
bo to ci nie da spokoju.
Musisz to odrobić.

Więc rusz, we mnie masz swoją cząstkę.
więc, wypełnij tą dziurkę.
i schowaj komórkę.
pora na pobudkę.
trzeba to zrobić.
więc, zacznij już.