Strona główna

wtorek, 22 września 2020

Piosenka-,,Imprezowa Martunia"

Martunia,
Ach Martunia.
Co za dziunia?
Co za niunia?
Z niej to dopiero punia.

Ach, i kiedy macha
swym tyłeczkiem.
patrzę niegrzecznie.
Biodra tańczą,
wszyscy się gapią.
Mówię sobie,
dzisiaj będziesz moja.

Jak to twoja?
No, a co?
Chłopczyku,
widzisz mnie bez staniku.
Co tobie w głowie.
Musisz sobie zapracować!
Jak chcesz zacząć kochać.

Pełno wdzięków,
jest w tobie.
No jak mam,
przestać myśleć o tobie.
Kiedy twoje ciało,
wręcz płonie.
Pragnę ruszyć swoje dłonie.

Aby cię dotknąć,
tak mnie ciągnie.
Wręcz pociąga twój widok.
Chętnie bym skoczył,
pod potok.
I to zrobił z tobą!

Ale, wiesz.
Że, łatwo nie jest.
piszesz, mówisz co chcesz.
Ale o mnie gówno wiesz.

Więc, się spytaj.
O co kolwiek się zapytaj!
Może ci podam,
do informacji co lubię,
czego nie.
Dziś musisz poznać mnie.

Oczy brąz,
Uśmiech namiętny.
Głębokie spojrzenie,
Kobieta z ciebie jak marzenie.
Nie wiem co z tego będzie.
Ale zaczynamy imprezkę.

Ja nazywam się Mateusz,
Teraz powiedz Ty,
Czego lubisz czego nie?
Dzisiaj wszystko,
wiedzieć o tobie chcę.

No ładne ruchy,
i co nie bolało?
Może ci dam
dotknąć swoje ciało.
Także, podejdź bliżej śmiało.

Nie gryzę!
Możę wyjdziemy
na zewnątrz?
No chłopczyku,
Nie grzeczny jesteś.
Co ja słyszę?
No, chodź.
To ci wylizę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz